Str. 2 z 4
Szabdrung wyposażył Bhutan w godny uwagi system administracyjny, założył duchowieństwo państwowe, kierowane przez religijnego mistrza Khenpo oraz wprowadził system teokratyczny urzędników, na czele których miał stać świecki władca. Ten podwójny system zwany czosi, został połączony i ulepszony w osobie Szabdrunga Ngałanga Namgjela i przetrwał aż do nadejścia monarchii w 1907 roku. Kraj został podzielony na trzy duże prowincje: Dagana, Paro i Trongsa, którymi zarządzali gubernatorzy, tzw. penlopi. Na czele każdego dzongu stał dzong-pon, ponadto ustanowiono całą hierarchię urzędników. Szabdrung opracował również system praw oparty na najważniejszych buddyjskich zasadach moralnych i na panujących zwyczajach. W 1651 roku Szabdrung osiedlił się w dzongu Punakha i krótko potem zmarł. Jego śmierć utrzymywano w tajemnicy przez ponad pół wieku, by uniknąć zamieszek w dopiero, co powstałym narodzie i oczekując na godnego następcę Szabdrunga.
W pierwszej połowie XVIII wieku pojawiła się wreszcie teoria o potrójnej reinkarnacji - Ciała, Słowa i Myśli Szabdrunga. Ale tylko linię wcieleń Myśli uznawano za linię oficjalnych następców Szabdrunga jako władców państwa.
Od połowy XVIII do końca XIX wieku regionalni gubernatorzy - penlopi wzmocnili swą władzę ze szkodą dla rządu centralnego. Z drugiej strony system dwuwładzy zakładał, że państwem kierować miał człowiek silny, natomiast brak reinkarnacji Szabdrunga o silnej osobowości sprzyjał pewnej niemocy władzy i strasznym walkom o wpływy między desi, penlopami i dzongponami. Wszystkie te elementy powodowały pewną niestabilność i coraz częstsze wewnętrzne spory, które prowadziły do ciągłych wojen domowych.